
Siła zespołu
Sala Herberta w Książnicy Pomorskiej wypełniona, choć to deszczowy, piątkowy wieczór a nadto czas epidemicznie niekorzystny. Prof. Przemysław Nowacki, neurolog i neuropatolog mówi, że z upływem lat docenia znaczenia trwałej, kilkudziesięcioletniej przyjaźni. Podkreśla, że wielkim dlań szczęściem jest móc to szczere wyznać. Wskazuje na zdjęcie z zespołem Katedry i Kliniki Neurologii PUM. - Bez nich by tu mnie nie było.