W tym roku przypada 75. rocznica polskiego Szczecina. Z tej okazji przygotowano publikację okolicznościową pt. „SZCZECIN – metamorfozy”. W tej jedynej w swoim rodzaju pracy zostały opublikowane zdjęcia cenionego fotografa, Marka Czasnojcia, który od ponad 60 lat dokumentuje rozwój miasta. W albumie znajdują się też fotografie ze zbiorów niezmordowanego historyka, znawcy historii miasta – prof. Tadeusza Białeckiego oraz Muzeum Narodowego w Szczecinie.

Projektując album autor starał się pokazać obraz miasta na przestrzeni 75 lat – czasu liczonego od pierwszych dni włączenia Szczecina do Polski. Od ruin, poprzez lata odbudowy, aż do chwili obecnej. Obrazy zostały zestawione tak, aby te same miejsca były rozpoznawalne na fotografiach z lat powojennych i współczesnych.
Patronat Honorowy nad albumem objął Prezydent Miasta Szczecin. Album pojawi się na rynku na przełomie kwietnia i maja tego roku.

Marek Czasnojć w przedmowie do albumu napisał:

„Szczecin. Metamorfozy” to trzeci album poświęcony Szczecinowi. Nie jest to praca stricte historyczna, podobnie jak poprzedni „Szczecin w PRL” czy przygotowywany „Szczecin. Transformacje”. Tym razem usiłuję pokazać obraz miasta na przestrzeni 75 lat, czasu liczonego od pierwszych dni włączenia Szczecina do Polski. Prezentowane w albumie zdjęcia pochodzą z różnych źródeł: zbiorów Muzeum Narodowego w Szczecinie, archiwaliów prywatnych oraz prac fotograficznych niezmordowanego historyka, znawcy historii miasta, profesora Tadeusza Białeckiego. Pozostałe fotografie są mojego autorstwa, poczynając od początków lat 60. ubiegłego wieku, aż po chwilę obecną – luty 2020 roku.

Jako mieszkaniec tego miasta oraz fotoreporter z zawodu i zamiłowania, czułem się w obowiązku pokazać moje miasto tak, jak faktycznie wyglądało. Od ruin, poprzez lata odbudowy, aż do dzisiaj. Trudno mi oceniać własną pracę chociażby z powodu sentymentu do miasta, które zmieniało swe oblicze na przestrzeni tych lat, ale sukcesywnie patrzyłem na transformację i starałem się w miarę możliwości to rejestrować kamerą fotograficzną. Gdybym tego nie robił, popełniłbym niewybaczalny grzech zaniechania i 60 lat mojej pracy poszłoby w zapomnienie.

Projektując układ albumu starałem się w miarę możliwości zestawić obrazy tak, aby te same miejsca sprzed 75 lat były rozpoznawalne na fotografiach i łatwe do identyfikacji obecnie. Z pewnością są to metamorfozy Zamku Książąt Pomorskich i Podzamcza, portu i Bramy Portowej. Trudno było wszystko zmieścić w skromnej objętości publikacji, dlatego zdecydowałem się na wybór najbardziej rozpoznawalnych miejsc Szczecina. Mam nadzieję, że oglądanie zdjęć sprzed trzech ćwierćwieczy i obecnego obrazu miasta wniesie wiele informacji o zmianach, jakie nastąpiły w Szczecinie na przestrzeni tych lat, a rodowitym mieszkańcom przypomni historię, której byli świadkami…