Wielu z nas ma swoje ulubione miejsce, kafejkę gdzie można napić się dobrej kawy, spokojnie posiedzieć i porozmawiać z przyjaciółmi. Dla nas członków Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej przyjeżdzających ze Szczecina do Świnoujścia takim miejscem jest El Papa – Cafe Hemingway. 8 października odbyło się tam spotkanie autorskie Elżbiety Bruskiej, tłumaczki opowiadań i powieści Elizabeth von Arnim.

Z racji obaw zarażenia się koronawirusem na spotkaniu nie było tłumów a ok. 20 osób. Jednak Ci którzy byli, zostali zabrani w świat angielskiej pisarki, żyjącej na początku XX w. przez kilkanaście lat w Rzędzinach k. Dobrej, piszącej tam swoje opowiadania i powieści, które nie tylko znalazły wydawcę, ale były tłumaczone na wiele języków i osiągały b. wysokie nakłady, przynosząc autorce sławę (zarówno w Europie jak i Ameryce) oraz pieniądze. Utwory Elizabeth jak ją nazywa E. Bruska nie były jednak tłumaczone na polski. Dzięki fascynacjom lekturą jej utworów oraz postacią samej pisarki, E. Bruska w ciągu ostatnich lat (porównując często tłumaczenia angielskie i niemieckie) dokonała wreszcie przekładu na polski jej czterech utworów. Do świnoujścian zgromadzonych w ub. piątek w „El Papa – Cafe Hemingway” przyjechała z wydaniem tomu opowiadań „Wszystkie psy mojego życia”. E. Bruska dziennikarka, publicystka i tłumaczka, podczas tego kameralnego spotkanie snuła opowieści o barwnym życiu E. von Arnim pisarki, podróżniczki, rzeczniczki praw kobiet, autorki ok. 40. utworów wydanych drukiem, były też pytania publiczności dotyczące nieznanej jej pisarki.

 DSC0325

Ten wieczór był nieco magiczny a to dzięki niezwykłemu miejscu gdzie odbywało się spotkanie z tłumaczką, bowiem zarówno wystrój wnętrza  (XIX wieczne meble, obrazy, bibeloty oraz półki pełne książek) jak tez niezwykle przyjazna atmosfera jaką wytwarza właścicielka Elżbieta Jańczak pozwalają na obdarzenie tego przybytku określeniem genius loci. Pani Elżbieta jest miłośniczką utworów Hemingwaya, kolekcjonuje sztukę współczesną, gości w swej niezwykłej klubokawiarni artystów plastyków, pisarzy, poetów, muzyków. Sama zajmuje się wypiekiem ciast i nadaje im kosmiczne nazwy oraz przyrządza wraz z nieocenionym personelem wspaniałe kawy i herbaty. One także mają swoje indywidualne nazwy zwiastujące oryginalne składniki, a co z tym się wiąże niespotykane zapachy i smaki. To wszystko sprawia, że każdy klient czuje się jak gość specjalny i do domu się nie spieszy.

 DSC0336

Wydawcą „Wszystkich psów mojego życia" jest Stowarzyszenie Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej „Pomorze Zachodnie” i ono wraz z przemiłą właścicielką „El Papa – Cafe Hemingway” było organizatorem tego spotkania.

Tekst: H. Kwiatkowska
Foto: A. Wiśniewski